Zgadzam się, że po sprzedaży nie dbają. Nie ma znaczenia, czy jest to ograniczenie fizyczne, czy nie. Wszyscy producenci samochodów powinni zapewnić możliwość przyszłych aktualizacji. Nie zdziwiłbym się, gdyby sprzęt nie mógł obsłużyć wersji 8.5. W dawnych czasach firmy samochodowe projektowały swoje oprogramowanie tak, aby pasowało do najmniejszych pamięci ROM, aby zaoszczędzić nawet grosze. W świecie OTA i ekstremalnie taniej pamięci masowej każdy powinien mieć zapas, ale BMW jest starą firmą samochodową i prawdopodobnie wydałaby miliony na koszty jednorazowe, aby zaoszczędzić kilka dolarów na każdym pojeździe, nawet jeśli poświęci to możliwość wprowadzania zmian w przyszłości. Nikt spoza BMW nie zna powodu, dla którego wersja 8.5 nie jest dostępna w starszych modelach i4, ale wszyscy wiemy, że ma to związek z kosztami, albo wtedy, gdy budowali samochód, albo teraz.
Spędziłem dobrą część poranka czytając ten temat od początku. I jak dotąd wydaje się, że każdy, kto ma wersję 8.0, a następnie ma okazję doświadczyć wersji 8.5, nie lubi jej. Więc nawet jeśli BMW mówi, że nie możesz tego zrobić, lub nie zrobisz tego, nie wydaje się to mieć znaczenia, ponieważ różnica jest minimalna, a jakiekolwiek zalety, jakie ma w porównaniu do wersji 8.0, większość tych, którzy doświadczyli obu, preferuje starszą wersję. Większość argumentacji wydaje się podążać za filozofią, dlaczego nie umożliwią aktualizacji, a nie dlatego, że jest ona "na żądanie" ze względu na wszystkie nowe funkcje, przynajmniej tak to wygląda po prawie 3 latach od rozpoczęcia tej dyskusji. Wiele interesujących spostrzeżeń i skarg, ale ja dostałem mój 23' zaledwie kilka miesięcy temu i kocham ten samochód, a ponieważ nie mam niczego do porównania, wersja 8.0 działa dobrze z moimi potrzebami, nie mogę wymyślić żadnych scenariuszy, w których jakiekolwiek aktualizacje menu lub wyświetlaczy zmieniłyby moje zdanie, ale nigdy nie wiadomo, co przyniesie przyszłość. Może pewnego dnia, kiedy nas już nie będzie, będą mówić: "Pamiętacie, kiedy kiedyś wkładali ekrany do samochodów"?
Jeśli chodzi o FSD w Tesli lub Waymo, myślę, że to żart, aby myśleć, że to zadziała przy złożoności wszystkiego, co jest w to zaangażowane, nie tylko w technologię, aby to działało. Z mojego laickiego zrozumienia tego, co czytałem i oglądałem ekspertów mówiących o FSD, wszyscy zgodzili się, że system Tesli oparty wyłącznie na kamerach nigdy nie będzie działał wystarczająco bezpiecznie, aby być w pełni autonomicznym i bez użycia LIDAR. Spójrz na eksperymenty z Tesla Robotaxi, które są obecnie prowadzone, nie radzą sobie tak dobrze jak Waymo, a te również nie są niezawodne. Osobiście uważam, że FSD jest jak marketingowy chwyt, tylko po to, by spróbować powiedzieć: "zrobiliśmy to pierwsi".
Nie tylko cała branża motoryzacyjna znajduje się w tej dziwnej szarej strefie w 2025 roku, ale świat w ogóle wydaje się być w stanie ciągłego przepływu. Zatrzymam się tutaj, zanim całkowicie odejdę od tematu, ale myślę, że wszyscy czują się podobnie w kwestii technologii i tego, jak wpływa ona na ten coraz szybciej zmieniający się świat. Zawsze będziemy w tyle za najnowszym zakupem, a koszty i złożoność, jakie firmy te potrzebują, aby się dostosować lub czasami nawet istnieć, są dość niesamowite.